SKŁADNIKI:
- 250 g polędwiczki wieprzowej
- pół szklanki żurawiny do mięs
- pół dużej cebuli
- 3 łyżki masła
- 3/4 szklanki bulionu
- zioła prowansalskie
- majeranek
- sól, pieprz
1. Polędwiczkę pokroić na plastry. Delikatnie rozbić. Przyprawić solą, pieprzem. Smażyć na 1 łyżce masła do zarumienienia. Pod koniec posypać ziołami prowansalskimi. Piekarnik nagrzać do 200 stopni. Mięso przełożyć do naczynia żaroodpornego, polać tłuszczem na którym się robiło. Włożyć do piekarnika na 10 minut.
2. W tym czasie przygotować sos: cebulę pokroić w kostkę, przysmażyć na pozostałym maśle. Dodać bulion, żurawinę. Całość wymieszać i zagotować. Przyprawić majerankiem i szczyptą ziół prowansalskich ( jeśli sos wyjdzie za rzadki, można podbić niewielką ilością mąki). Mięso wyłożyć na talerz i polać gotowym sosem. Podawać z ziemniakami i ulubioną surówką.
Uwielbiam mięso wieprzowe z zurawina:) Pycha:)
OdpowiedzUsuńJakie smakowite :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żurawiny pod każdą postacią, a więc to danie jest dla mnie idealne. Pozdrawiam. Lo
OdpowiedzUsuń(pistachio-lo.blogspot.com)
ciekawie muszą smakować z takim sosem :)
OdpowiedzUsuńKarolino! Tak się składa, że polędwiczki uwielbiam, żurawinę także, więc to danie absolutnie dla mnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie!
Mniam :) a z połową słoiczka żurawin możesz zrobić kilka rzeczy. Np. http://kuchennewojowanie.blogspot.com/2010/08/newsy-poranka-chlebuki-z-oscypkiem-i.html
OdpowiedzUsuńoraz http://kuchennewojowanie.blogspot.com/2010/09/krajanka-zurawinowo-cytrynowa.html
Pozdrawiam cieplutko.
Kolejne danie, które wzbudziło zachwyt wśród moich członków rodziny. Na stałe wchodzi do naszego jadłospisu.
OdpowiedzUsuńTo danie jest zarąbiste pychota polecam1!!!!!
OdpowiedzUsuń