sobota, 15 stycznia 2011

Kolorowa sałatka z serem feta

      To niewątpliwie jedna z moich ulubionych sałatek. Przepis znalazłam kiedyś tutaj. Jednak ja nie dodaje do niej pomidora, ponieważ uważam, że pozostałe składniki tak dobrze się ze sobą komponują, że nie trzeba nic do nich dokładać. Ponadto do sosu dodałam znakomitą bułgarską przyprawę szarena sol zwana także czubricą. Polecam ją każdemu, jest znakomita nie tylko do sałatek, ale także do kanapek, mięsa i sosów.
     Zmieniając temat... już niedługo zapraszam was na moją kulinarną podróż po kuchniach różnych krajów i regionów. Ostatnio zamówiłam solidną kolekcję książek kulinarnych , więc postanowiłam to wykorzystać i wgłębić się w szczegóły dotyczące tradycji, składników i potraw charakterystycznych dla tych regionów i oczywiście podzielić się nimi z wami. Mam nadzieję, że dołączycie się do mnie :) Od czego rozpoczniemy tą podróż ? Odpowiedz już niedługo na blogu... :) Tymczasem zapraszam na sałatkę :)


SKŁADNIKI:
  • puszka czerwonej fasoli
  • puszka kukurydzy konserwowej
  • pół opakowania sera feta 
  • szczypiorek
  • mały jogurt naturalny
  • 2 łyżki majonezu
  • ulubione przyprawy ( u mnie: szarena sol- przyprawa bułgarska)
  • pieprz
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:

1. Fasolę i kukurydzę odsączyć, wrzucić do dużej miski. Ser feta pokroić w dużą kostkę, szczypiorek drobno pokroić. Wszystko dodać do miski.

2. Jogurt połączyć z majonezem, ziołami i pieprzem. Tak przygotowanym sosem zalać sałatkę i dokładnie wymieszać. Wstawić do lodówki na pół godziny.

8 komentarzy:

  1. Sałatka świetna, taka kolorowa :) Ja pewnie zrezygnowałabym z fasoli, bo nie przepadam za nią i jako substytut dodała pomidory :) Będziesz robić akcję kulinarną? Byle tylko się za bardzo nie dublowało z akcją Grumków, Oni też mają coś w podobnym guście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj nie, to bardziej takie moje pozyskanie nowej wiedzy na temat różnych kuchni. O akcji jeszcze nie myślałam, wole nie ograniczać się w czasie :) Pisząc "mam nadzieję, że dołączycie do mnie" miałam na myśli bardziej coś w stylu wspólnego gotowania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sałatki w takim zestawieniu jeszcze nie próbowałam - skoro tak zachwalasz, będę musiała spróbować i też dodam czubricy, bo mam ją w domu. Ja również polubiłam tę przyprawę.

    Zauważyłam bardzo korzystne zmiany na blogu - nowy szablon i nagłówek, o ile się nie mylę. Ładnie to wszystko wygląda.

    Czekam na nowe przepisy, do których, mam nadzieję, zainspirują Cię zamówione książki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. nie wiedziałam że szarena soł to czubryca. a uwielbiam ją;)

    OdpowiedzUsuń
  5. o, uwielbiam taką czerwona fasolkę! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. fajna salatka:) chetnie bym sie skusila..:)

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem wielką miłośniczką sałatek z czerwoną fasolką :)

    OdpowiedzUsuń