czwartek, 18 listopada 2010

Blok

      Dzisiaj wyjątkowo miałam dzień wolny i wielką ochotę na coś słodkiego :) Szukałam w przepisach coś co można zrobić szybko i z niewielkiej ilości składników. Znalazłam w szafce mleko w proszku i przypomniałam sobie, że gdzieś schowałam przepis na ciasto "blok", w którym mogłabym je wykorzystać. Przepis okazał się strzałem w dziesiątkę. Ciasto jeszcze smaczne, mokre, szybkie w przygotowaniu i co najważniejsze... szybko znika z talerza :) Jednak następnym razem dam troszkę mniej cukru, ponieważ wydawało mi się za słodkie. Mimo to bardzo mi smakowało i szczerze polecam je do wypróbowania:) Przepis pochodzi od Arabeski.


SKŁADNIKI:
  • 25 dag masła
  • szklanka cukru ( proponuje dać 3/4)
  • 1/4 szklanki wody
  • 2 łyżki kakao
  • 25 dag mleka w proszku
  • 4 paczki herbatników
  • ewentualnie bakalie ( dałam rodzynki)
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

1. Masło, cukier, wodę i kakao wrzucić do garnka, roztopić i gotować kilka minut na małym ogniu dokładnie mieszając. Odstawić garnek na bok, wsypać do niego mleko w proszku i bardzo dokładnie i szybko wymieszać, żeby nie powstały grudki.

2.  Do całości dodać pokruszone na średnie kawałki herbatniki oraz ewentualne bakalie. Ponownie wymieszać. Wąską i najlepiej podłużną formę przykryć papierem do pieczenia bądź folią aluminiową. Masę wylać do formy i włożyć do lodówki na ok. 4-5 godzin. Po tym czasie pokroić ciasto na kawałki.


7 komentarzy:

  1. oj tak, blok, coś wspaniałego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Juz od dawna marzy mi sie wlasnoreczne przygotowanie bloku czekoladowego. Ciekawa jestem tego smaku, ktory jest wspomnieniem nie tak dawnych czasow! ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam domowy blog. i w wersji kakaowej i mlecznej.

    OdpowiedzUsuń
  4. oj zjadlabym... i nie przestalabym na jednym kawalku tej pychotki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię taki blok :) i dawno nie robiła, chyba muszę to nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ach, blok! ja chyba wolę w jasnej wersji. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam. to smaki dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń