Dziś podaje przepis na pysznego kurczaka z pieczarkami w cudownej chrupiącej panierce:) Zazwyczaj panierka wychodziła mi za twarda, jednak w końcu odkryłam przyczynę i teraz wychodzi perfekcyjnie. Pomimo tego, że farsz w piersi nie jest "odkrywczy" to mięsko smakuje z nim wyśmienicie, a co dziwne całkowicie inaczej niż w roladkach z piersi kurczaka nadzianych pieczarkami. Nie wiem skąd bierze się ta różnica w smaku, ale jest bardzo pozytywna. W. stwierdził, że było to jedne z lepszych mięsnych propozycji jakie jadł, co mnie zdziwiło, ponieważ jest bardzo proste. W tym przypadku sprawdza się zasada, że im prostsze tym lepsze ;)
SKŁADNIKI:
- podwójna pierś z kurczaka
- 25 dag pieczarek
- 1 cebula
- płatki kukurydziane
- bułka tarta
- jajko
- mąka
- olej
- sól, pieprz, słodka mielona papryka
1. Piersi z fileta dokładnie rozbić, tak aby powstały duże płaty. Przyprawić solą, pieprzem oraz słodką papryką. Pieczarki i cebulę pokroić w drobną kosteczkę, wrzucić do garnka, doprawić do smaku według upodobań i smażyć do miękkości. Gdy będą gotowe odsączyć na sitku z nadmiary wody i układać na połówce rozbitego fileta, a drugą część zgiąć tak, żeby dokładnie przykryć cały farsz.
2. Tak gotowe piersi z kurczaka maczać w mące, jajku i bułce tartej wymieszanej z rozdrobnionymi płatkami kukurydzianymi ( płatki najlepiej rozdrabniać wałkiem co ciasta). Smażyć na oleju na małym ogniu, tak żeby mięsko dokładnie zrobiło się z każdej strony. Należy pamiętać, że smak panierki zależy w dużej mierze od jej rozdrobnienia. Im większe kawałki pozostawiły tym będzie bardziej chrupiąca, ale też twardsza.
fajne jest to pieczarkowe połączenie!
OdpowiedzUsuńmmm... pieczarkowe nadzienie i chrupiaca panierka, pycha:)
OdpowiedzUsuńwspaniałości u Ciebie :) bardzo lubię takie dania :)
OdpowiedzUsuńCzy można danie przygotować np dzień wcześniej?
OdpowiedzUsuńMożna je przygotować wcześniej jedynak samo panierowanie i smażenie zostawiłabym na dzień, w którym ma być podane ze względu na to, żeby panierka nie stwardniała a mięso nie straciło swojej soczystości
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis, żona zachwycona.
OdpowiedzUsuń