Niedawno znalazłam przepis Pascala Brodnickiego na kurczaka po baskijsku, czyli bardzo smaczne danie jednogarnkowe, które nasyci całą rodzinę. Wprowadziłam jednak kilka zmian. Mięsko rozpływa się w ustach i znakomicie smakuje z warzywami z dodatkiem aromatycznych ziół.
SKŁADNIKI ( dla 4 osób):
- 1 kg części z kurczaka (udka, podudzia, piersi)
- 1 papryka czerwona, pokrojona w paski
- 1 papryka zielona, pokrojona w paski
- 1 papryka żółta, pokrojona w paski
- 1 duża cebula, pokrojona w piórka
- 3 ząbki czosnku
- 2 puszki całych pomidorów
- 3 łyżki oleju
- 1 łyżka masła
- 1 duże jajko
- 1 liść laurowy
- słodka mielona papryka
- tymianek
- rozmaryn
- sól, świeżo mielony pieprz
- garść czarnych oliwek (opcjonalnie)
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
1. Mięso z kurczaka obieramy ze skóry. Jeżeli wykorzystujemy piersi z kurczaka to dzielimy je na pół.
W szerokim i niskim garnku (lub naczyniu żeliwnym) podgrzewamy olej, a następnie dodajemy masło. Kawałki mięso dokładnie przyprawiamy solą, świeżo zmielonym pieprzem i słodką papryką, a następnie smażymy na złoto z obu stron (ok. 6 minut z każdej strony). Gotowe mięso wyjmujemy z naczynia i odkładamy w misce. Polewamy odrobiną tłuszczu z patelni.
2. Do reszty tłuszczu dodajemy cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodajemy liść laurowy. Gdy cebula się zeszkli posypujemy ją rozmarynem. Po chwili dodajemy pomidory w puszcze. Zmniejszamy ogień i dusimy całość pod przykryciem przez ok. 5 minut.
3. Dodajemy paprykę i dusimy kolejne 10 minut. Dodajemy tymianek i przygotowane wcześniej mięso. Dusimy ponownie przez kolejne 15 minut.
4. Ponownie wyciągamy mięso do miski. Roztrzepujemy jajko. Przyprawiamy je solą i pieprzem i wlewamy do sosu. Całość dokładnie mieszamy, aż jajko połączy się z sosem w jedną całość. Ponownie układamy na górę mięso oraz pokrojone na połówki oliwki i przykrywamy pokrywką.
5. Gotujemy ryż. Nakładamy go na talerz, obok wylewamy najpierw warzywa z sosem, a na górę nakładamy mięso.
Wygląda naprawdę smakowicie :)
OdpowiedzUsuńpróbowałem niejednokrotnie tego przepisu i rozumiem Twój zachwyt!
OdpowiedzUsuń