PS. Kochani dziękuję za wszystkie komentarze. Dopiero rozpoczynam swoją blogowo-kulinarną wyprawę, dlatego bardzo cieszę się, że go odwiedzacie i mam nadzieję, że chociaż troszkę podobają wam się moje przepisy :)
SKŁADNIKI (na 2 porcje):
- 2 woreczki białego ryżu
- 2 łyżeczki kurkumy
- 2 średnie cebule
- 30-40 dag pieczarek
- 2 łyżki oleju
- 5 szklanek bulionu
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
1. Cebulę obrać, pokroić na drobną kostkę. Zeszklić na patelni. Pieczarki umyć, pokroić, wrzucić do cebuli i dusić pod przykryciem do miękkości pieczarek.
2. Garnek postawić na mały ogień, wlać 2 łyżki oleju. Wrzucić ryż i kurkumę. Mieszać przez około 3 minuty. Następnie zalać jedną szklanką bulionu i gotować dalej, aż ryż go całkowicie wchłonie. Postępować tak samo z kolejnymi szklankami, aż ryż będzie miękki.
3. Do gotowego ryżu dodać pieczarki z cebulą. Dokładnie wymieszać i posolić do smaku.
Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś zaczynałam blogowanie, nadal uważam że mój blog jest nieco w powijakach :) życzę powodzenia, będę Cię odwiedzać na pewno częściej jeśli takie smakowitości serwujesz ;)
www.kuchcikowo.wordpress.com
Ładne, takie żółciutkie. Ja planuję risotto na jutro. Powodzenia w blogowaniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo wam dziękuje. Cieszę się, że się podoba :)
OdpowiedzUsuńmam jedno "ale": do risotto nie daje się zwykłego białego ryżu
OdpowiedzUsuńhttp://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53667,1077414.html
OdpowiedzUsuń"Odpowiednia odmiana ryżu o krótkich okrągłych ziarnach, np. dostępny u nas arborio, puchnie od pochłoniętego bulionu, w środku pozostaje al dente, a na zewnątrz rozmaśla się i oddaje skrobię, zagęszczając sos"
No co racja to racja. Arborio lub carnaroli byłyby lepsze do risotto. Ale z drugiej strony znam wiele osób, które nie mają dostępu do tych gatunków ryżu.
OdpowiedzUsuńbez specjalnego gatunku ryżu, danie nie nazywa się risotto, a coś a'la risotto
OdpowiedzUsuńostatnio ryż do risotto kupowałam w Lidlu, a ten jest chyba wszędzie...
P.S. "Kupiec" ma już w swej ofercie ryż arborio
OdpowiedzUsuńma obłędny kolor!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
Zgadzam się z wami, jednak ja nie widzę różnicy w smaku i konsystencji robiąc risotto z ryżu arborio, dlatego używam białego ryżu:)
OdpowiedzUsuńjaki ladny kolorek, od razu lapie chetka na takie jedzonko:)
OdpowiedzUsuńarborio dostępny jest praktycznie wszędzie. ja korzystam z niego rzadko bo mój połówek nie przepada za nim (nie wiem w czym widzi różnicę).
OdpowiedzUsuńja do risotto zawsze dodaję lampkę wytrawnego winka białego a pod koniec masełko;)
nie wchodząc w szczegóły dotyczące nazw- danie bardzo mi się podoba- lubię takie barwy i smaki;)
pozdrawiam serdecznie
śliczny kolor i pewnie zapach
OdpowiedzUsuń