Tajski kurczak z mleczkiem kokosowym i zieloną pastą curry

      Dziś po raz pierwszy użyłam mleczka kokosowego. Jednak samo nie wywarło na mnie dużego wrażenia. Było smaczne, ale coś mi w nim nie pasowało. Całkowicie zmieniłam zdanie, kiedy spróbowałam je w połączeniu z kurczakiem. Jego smak zmienił się nie do poznania, a kurczak był wyśmienity. Po dodaniu kilku przypraw wyszło cudowne danie, którym W. był zachwycony. Myślę, że jeszcze nie raz sięgnę po mleczko kokosowe, ale muszę najpierw dokładniej zapoznać się z jego zastosowaniem. Przepis wzięłam z opakowania przypraw, które ostatnio nabyłam: Chiang Mai Curry z pietruszką i imbirem oraz Cairo Shoarma z kurkumą i miętą. Pierwszą wykorzystałam w dzisiejszym przepisie, a danie z dodatkiem drugiej dodam już niedługo :)

SKŁADNIKI:

• podwójna pierś z kurczaka
• 200 ml mleczka kokosowego
• 1,5 łyżeczki zielonej pasty curry
• łyżka przyprawy Chiang Mai Curry (do kuchni tajskiej)
• pół papryki czerwonej
• pół papryki żółtej
• kilka grzybów mun
• 1 czerwona cebula
• łyżeczka słodkiej papryki 
• szczypta chilli
• sól, pieprz
• oliwa

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

1. Filet z kurczaka pokroić w średniej wielkości kostkę. Wrzucić na patelnie z oliwą, przyprawić solą, pieprzem oraz przyprawą Chiang Mai Curry i smażyć.

2. Cebulę pokroić w piórka, wrzucić do mięsa. Papryki pokroić w paski. Grzyby gotować 15-20 minut. Pastę curry wymieszać dokładnie z mleczkiem kokosowym i wlać do kurczaka.

3. Przyprawić słodką papryką i chilli. Wrzucić żółtą i czerwoną paprykę i całość dusić pod przykryciem tak długo, aż zmięknie. Pod koniec dodać grzyby i dusić jeszcze 3 minuty. Podawać z ryżem. Można przyozdobić liściem sałaty lodowej.