Dziś kolejna propozycja na smaczne i szybkie urozmaicenie śniadania. Omlet znakomicie zastępuje poranne kanapki czy jajecznicę. Jest puszysty, syty i pyszny. W tej wersji podałam go z pieczoną kiełbaską, pomidorami i szczypiorkiem. Jeśli ktoś ma obawy przed przewracaniem omletu na drugą stronę tak, aby pozostał w całości, warto przyrządzić go na patelni teflonowej, dzięki temu mamy pewność, że nie przypali się, wyjdzie równy i ładnie się złoży :)
SKŁADNIKI ( na 1 duży omlet):
- 3 jajka
- łyżeczka mąki
- 1 duży pomidor
- 1/2 kiełbasy ( u mnie toruńska)
- szczypiorek
- gałka muszkatołowa
- sól, pieprz
- masło ( do smażenia)
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Pomidor i kiełbasę pokroić w plasterki. Doprawić solą i pieprzem. Przysmażyć na patelni. Szczypiorek posiekać. Jajka wbić do miski, dokładnie wymieszać ze szczyptą soli, pieprzu i gałki muszkatołowej. Wrzucić połowę szczypiorku. Na patelni rozgrzać masło. Wlać masę jajeczną i usmażyć omlet. Zdjąć na talerz, na połowę nałożyć pomidor z kiełbasą, posypać pozostałym szczypiorkiem. Złożyć na pół.
Rada: do masy jajecznej można dodać ok. 2 łyżki zimnej wody, dzięki czemu omlet będzie bardziej puszysty.
Takie śniadanko to bym chętnie zjadła :)
OdpowiedzUsuńprzyjemnie zaczynac dzień z takim pysznym omletem.
OdpowiedzUsuńOhh, będę potrzebować wkrótce takich sytych, energetycznych śniadań...pyszności! I jakie kolorki ;)
OdpowiedzUsuńDobrze jest dostać takie pyszne śniadanko
OdpowiedzUsuń