Ostatnio zastanawiałam się co jest takiego w herbacie,
że piję ją codziennie? Ba! Nawet kilka razy dziennie i nigdy się nie nudzi.
Myślę, że to ten delikatny i niezobowiązujący smak, który pasuje do
wszystkiego. Wstaję rano i piję herbatę, przed obiadem ponownie, do deseru także nie odpuszczę no i szklaneczka przed snem. Od jakiegoś czasu również podczas gotowania eksperymentuję z herbatą. Bo skoro jest
tak pyszna w swojej podstawowej formie, to dlaczego nie miałaby być dobrym
składnikiem innych posiłków i napojów. Tym bardziej, że wachlarz jej aromatów
jest tak duży, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Niedawno miałam okazję pokazać
Wam mój ulubiony przepis na poncz cytrusow0-korzenny na bazie czarnej herbaty oraz
czerwonego wina. Był idealnym napojem w okresie zimowym. Dodatek przypraw
sprawiał, że był niezwykle rozgrzewający. Jednak teraz na zewnątrz jest coraz
cieplej, a wzrost temperatury zachęca do organizowania spotkań na świeżym
powietrzu oraz grillowania. Dlatego pomyślałam, że dobrym pomysłem byłoby przyrządzenie orzeźwiającego, lekkiego ponczu, który schłodzi nas w cieplejsze dni.
Pierwsze składniki jakie wpadły mi na myśl to połączenie herbaty Earl Grey z
delikatnym białym winem oraz orzeźwiającymi sokami. Nie chciałam jednak, żeby dodatek alkoholu był zbyt
mocno wyczuwalny, a soki zbyt kwaśne, dlatego czarna herbata wydaje się być
w tym momencie składnikiem, którego nie można pominąć. Doskonale równoważy smak
soków oraz wina, dzięki czemu poncz idealnie nadaje się na ciepłe dni :)
SKŁADNIKI:
- 2 szklanki herbaty Earl Grey Dilmah
- 1 szklanka półsłodkiego białego wina
- 1,5 szklanki dobrego soku pomarańczowego
- 1,5 szklanki dobrego soku ananasowego lub wieloowocowego ( z dodatkiem ananasa)
- 1 pomarańcza
- 1 limonka
- kostki lodu
1. Dwie saszetki herbaty Earl Grey Dilmah zalać dwoma szklankami wrzątku. Parzyć ok. 4 minuty. Pozostawić do ostygnięcia. Przelać do dużego naczynia. Dodać sok pomarańczowy oraz ananasowy.
2. Pomarańczę i limonkę sparzyć wrzątkiem. Pokroić w plastry i dodać do ponczu. Odstawić na minimum 2 godziny, aby smaki połączyły się. Przelać do szklanek, ozdobić kawałkiem limonki oraz dodać kostki lodu.
oj musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńmam białe wino ...chyba sie skuszę ..to musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńI jak wrażenia? :)
UsuńNo i wreszcie znalazłam jakiś przepis na poncz, bo w internecie tego jak kot napłakał :P Bardzo fajne połączenie, przyda się na jakieś przyjęcie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Bardzo mi się podoba i z pewnością go przetestuję! ;)
OdpowiedzUsuń