wtorek, 28 lutego 2012

Babka piaskowa pomarańczowa

        Dawno nie piekłam ciasta, szczerze mówiąc to nie mam na to czasu, jednak niedawno Ania zaprosiła mnie do wspólnego pieczenia i zaproponowała przygotowanie aromatycznej pomarańczowej babki. Samo jej przygotowanie jest błyskawiczne, dlatego od razu się zgodziłam. Wystarczy wszystko wymieszać i włożyć do piekarnika, a tam pięknie rośnie sama i roznosi po kuchni piękny, pomarańczowy zapach:) Troszkę jednak zmodyfikowałam przepis, zwiększając ilość soku i skórki z pomarańczy i zamieniając zwykły lukier na czekoladową polewę lukrową. We wspólnym pieczeniu udział wzięły także: Karto_flana, albahaca!, mojetworyprzetwory , abcmojejkuchni,  Koper , Midnighht Spoon, przecinkowa, paulina_w, karolkazaczarowana, bozena-1968, Kuchnia Pees. Dziękuję wszystkim za wspólną zabawę :)


SKŁADNIKI:
      -  1 szklanka mąki pszennej
      -  1 szklanka mąki ziemniaczanej
      -  2 łyżeczki proszku do pieczenia
      -  4 jajka
      -  1 margaryna
      -  1 szklanka cukru pudru
      -  starta skórka z pomarańczy
      -  sok z pomarańczy











      niedziela, 26 lutego 2012

      Kurczak w sosie musztardowo-koperkowym

            Niedawno nasze podniebienia podbił kurczak w sosie musztardowo-koperkowym. Jest naprawdę wyśmienity. Jego przygotowanie wymaga małego nakładu czasu oraz składników. Sądzę, że prócz sosu Worcester większość z nas posiada wszystkie składniki niezbędne do jego przyrządzenia. Sos można jednak pominąć, jeżeli nie mamy do niego dostępu, a kurczak będzie również bardzo smaczny. Jednak zachęcam, żeby go poszukać, ponieważ sprawia, że zwykły sos musztardowy zamienia kurczaka w wyrafinowane danie.


         SKŁADNIKI (dla 3 osób):
          -  2 piersi z kurczaka
          -  1 cebula
          -  3 łyżki musztardy
          -  szklanka bulionu drobiowego
          -  1 łyżka sosu Worcester
          -  koperek
          -  sól
          -  świeżo mielony pieprz











        wtorek, 21 lutego 2012

        Konkurs Walentynkowy Dilmah- wyniki!

              Przyszedł czas na ogłoszenie wyników Konkursu Walentynkowego Dilmah na afrodyzjak z dodatkiem herbaty. Jednak najpierw chciałam podziękować wszystkim osobom, które dołączyły do wspólnej zabawy i przesłały propozycję przepisu. Dostałam od Was bardzo dużo ciekawych przepisów, a nawet wiersze! Wszystkie jednak łączyło jedno- miłość do herbaty :) Zgodnie z zasadami konkursu spośród nadesłanych przez Was propozycji na walentynkowy afrodyzjak wybrałam trzy, które sama przygotowałam i oceniłam. Wszystkie zostały opublikowane na blogu. Są to:




                 Każdy z nich wyjątkowy i bardzo smaczny. W każdym można się zakochać od pierwszego kęsa :) Jednak jeden z nich skradł moje serce na dłużej.  Porcelanową filiżankę i spodek z logo Dilmah oraz Herbatę Dilmah A gift of the finest tea on eart otrzyma Zuzanna Mec za przepis na herbaciane naleśniki brulee!  
        Myślę, że nie wytrzymam całego roku, żeby ponownie je przygotować, bo już słyszę głosy zza drzwi ... "Kiedy znowu zjemy te pyszne naleśniki z orzechami i herbatą?" ;)

             Wszystkim uczestnikom jeszcze raz dziękuję, a zwycięzcy gratuluję!  I pamiętajcie, dodatek herbaty zamieni, każdy przepis w niezapomniane danie :)

        Muffinki z czekoladą i zieloną herbatą

             To już ostatni przepis w Konkursie Walentynkowym Dilmah, który ma szansę na zdobycie nagrody. Tym razem przygotowałam muffiny z czekoladą i zieloną herbatą, na które przepis otrzymałam od Rafała Bortniczuka :) 
               Muffiny składają się z dwóch warstw. Pierwsza z dodatkiem czekolady i kakao, a druga z utartymi liśćmi zielonej herbaty. Obie pyszne, jednak czekolada w niewielkim stopniu zdominowała smak herbaty, przez co nie jest ona bardzo wyczuwalna. Muffinki przypominały nam babkę piaskową z chrupiącą górą i miękkim środkiem. Dobrze sprawdzą się także jako dodatek do aromatycznej ciepłej herbaty lub kawy pitej z naszą połówką :)



          SKŁADNIKI ( na 8 muffinek):
            -  150 g cukru
            -  180g mąki
            -  110 g roztopionego masła
             -  3 jajka
            -  80 g gorzkiej czekolady
            -  1,5 łyżeczki kakao
            -  1 łyżka utartych liści zielonej herbaty- użyłam  Dilmah Green Tea Natural
            -  1 łyżeczka proszku do pieczenia
            -  szczypta soli










          poniedziałek, 20 lutego 2012

          Deser z zieloną herbatą i musem kiwi

                Drugim przepisem, który ma szanse zdobyć nagrodę w Walentynkowym Konkursie Dilmah jest deser z zieloną herbatą i musem kiwi przesłany przez Weronikę Szczęsną :) Cóż to był za deser! Był... bo od razu został pochłonięty w podwójnej ilości :) W pełni zgadzam się z autorką przepisu, że uwiedzie on każdego! Połączenie delikatnego herbacianego kremu, z bakaliami i soczystym, zielonym musem z kiwi jest nieziemskie. Pierwszy raz miałam okazję połączenia herbaty z deserem w pucharkach i już wiem, że na tym przepisie nie skończę :) Stworzyła ona bardzo aromatyczny i smaczny smak pianki. No i te orzechy! Użyłam orzechów laskowych oraz orzechów nerkowca, które bardzo fajnie skomponowały się z całością. Nie wspominając o musie z kiwi ... pycha! Po takim deserze nawet największy twardziel zmięknie dla swojej ukochanej :)


            SKŁADNIKI ( na 4 wysokie szklanki):
              -  4 torebki zielonej herbaty- użyłam Dilmah Pure Green Tea
              -  250 ml śmietany 30%
              -  4 łyżeczki żelatyny
              -  2 żółtka
              -  6 łyżeczek cukru pudru
              -  1 łyżka cukru waniliowego
              -  1 łyżka soku z cytryny
              -  4 łyżki posiekanych bakalii ( użyłam orzechów laskowych i orzechów nerkowca)
              -  4 duże sztuki kiwi








            niedziela, 19 lutego 2012

            Herbaciane naleśniki brulee - Konkurs Dilmah!

                    Dzisiaj przedstawiam pierwszą propozycję, którą wybrałam z pośród przesłanych przez Was przepisów w ramach Konkursu Walentynkowego Dilmah. Postawiliście przede mną naprawdę ciężkie zadanie. Ilość przepisów na herbaciane afrodyzjaki, które dostałam bardzo mnie zaskoczyły :) Przeglądałam je wielokrotnie, każdy z nich był ciekawy, dlatego ciężko było mi wybrać 3 spośród, których wyłoniony zostanie zwycięzca. Jednak w końcu podjęłam decyzję :)
                 Prezentuję Wam przepis na herbaciane naleśniki brulee przysłany przez Zuzię (Little_Owl), która zasugerowała żeby podać je na śniadanie z ukochanym. I nie myliła się! Naleśniki są fantastyczne :) Herbata, orzechy włoskie i brązowy cukier to składniki, w których połączeniu każdy się zakocha. W smaku przypominały mi herbaciane pancakesy, lekko słodkie, lecz nie przytłaczające. Orzechy wspaniale komponują się delikatnym posmakiem zielonej herbaty, a całość idealnie połączył dodatek brązowego cukru i roztopionego masełka. Pamiętając jednak, że przepisy przesłane przez Was mają być przygotowane dla dwóch osób, za każdym razem podlegały także ocenie mojej połówki. Ale w tym przypadku byliśmy jednogłośni, są warte grzechu!
                  Jutro i we wtorek zaprezentuję Wam dwa kolejne wybrane przepisy na herbaciane afrodyzjaki, a we wtorek wieczorem ogłoszę zwycięzcę :)


              SKŁADNIKI ( na 6 naleśników- 22 cm):
                -  1,5 szklanki mąki
                -  100 g orzechów włoskich
                -  3 torebki zielonej herbaty - użyłam Dilmah Pure Green Tea
                -  1 i 1/4 szklanki mleka
                -  3 szklanki wrzątku
                -  3 łyżeczki proszku do pieczenia
                -  2 łyżki cukru kryształu
                -  ok. 1/4 szklanki brązowego cukru
                -  1 jajko
                -  3 łyżki roztopionego masła + ok. 3 łyżki do smażenia
                -  szczypta soli






                piątek, 17 lutego 2012

                Makaron z kurczakiem, brokułami i sezamem

                     Wróciłam po krótkiej przerwie. Szybko minęło, a przydałoby się jeszcze troszkę wolnego:) W tym tygodniu nie ugotowałam nic nowego, nie było czasu. Ale za to cały czas myślałam o tym co ugotuje w tym tygodniu. To już chyba uzależnienie, nie potrafię wytrzymać , gdy w ciągu dnia nie wymyśle chociaż jednego nowego dania :) Wyszukałam jednak przepis na pyszny makaron, który przygotowałam już kilka tygodni temu i jeszcze nie zdążyłam go tutaj umieścić. Koniecznie go wypróbujcie bo danie jest na prawdę godne polecenia, według mnie wręcz wyśmienite! Łączy większość moich ulubionych składników i sprawia, że smutno się robi, gdy z minuty na minutę makaronu ubywa z talerza :) 


                   SKŁADNIKI ( na 2-3 porcje):
                    -  1/2 opakowania długiego makaronu
                    -  duża pierś z kurczaka
                    -  250 g brokuł
                    -  1 duża marchewka
                    -  1 czerwona cebula
                    -  3 łyżki ciemnego sosu sojowego
                    -  1/2 łyżeczki kurkumy
                    -  1/2 łyżeczki chilli
                    -  1 łyżeczka curry
                    -  1 łyżka sezamu
                    -  sól, pieprz
                    -  olej do smażenia

                    czwartek, 9 lutego 2012

                    Pizza z szynką, pieczarkami i kukurydzą

                              Dziś Międzynarodowy Dzień Pizzy, więc nie mogę dodać innego przepisu niż ten na pyszną domową pizzę. Jeśli szukacie przepisu, który zawsze wychodzi, w którym ciasto smakuje jak w prawdziwej pizzerii,  to dobrze trafiliście:) Podejść do przygotowania pizzy robiłam już kilka, każde smaczne, ale..... no właśnie zawsze było jakieś "ale". Albo ciasto zbyt twarde, albo mało elastyczne, albo nie chciało się rozwałkować. Metodą prób i błędów doszłam do przepisy na pizzę idealną. Kiedy wchodzi się do pokoju z taką świeżą i pachnącą, wszyscy pytają "kiedy zdążyłaś ją zamówić?" lub "ale macie dobrą pizzerię obok domu". Wtedy na mojej twarzy pojawia się uśmiech, a wszyscy są zaskoczeni, że taką pizzę można przygotować samemu:) Wypróbujcie koniecznie!



                    SKŁADNIKI ( na 40 cm):

                    Na ciasto:
                    • 200 g mąki pszennej
                    • 10 g suchych drożdży
                    • 150 ml ciepłej wody
                    • 2 łyżki oliwy
                    • pół łyżeczki soli
                    Na nadzienie:
                    • puszka pomidorów + bazylia, oregano
                    • 250 g szynki konserwowej
                    • 250 g pieczarek
                    • 1 duża cebula
                    • 1 puszka kukurydzy
                    • ser żółty 

                    SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

                    1. Przygotowujemy ciasto. Mąkę mieszamy z drożdżami i solą. Następnie dodajemy oliwę i stopniowo wodę, cały czas wyrabiając ciasto. Ciasto powinno być bez grudek i mieć jednolitą, gładką konsystencję. Zwijamy je w kulę, wkładamy do miseczki, przykrywamy ścierką i odkładamy na w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ok. 1,5h)

                    2. Po tym czasie ciasto wkładamy do lodówki na minimum 1 godzinę,  dzięki czemu stanie się elastyczne i będzie się bardzo łatwo rozwałkowywać. W tym czasie możemy przygotować sos i nadzienie.

                    3. Pomidory w puszce mieszamy z bazylią i oregano. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy ok. 3 minuty.
                    Pieczarki kroimy w plastry, a cebulę w piórka. Podsmażamy na patelni. Szynkę kroimy w paski, kukurydzę odsączamy z zalewy.

                    4. Po przewidzianym czasie wyciągamy ciasto z lodówki i wałkujemy na grubość ok. 2-3 mm na kształt koła lub prostokąta. Brzegi ciasta zawijamy.  Smarujemy przygotowanym sosem. Nakładamy pieczarki z cebulą, szynkę, kukurydzę i posypujemy startym serem. Wkładamy do nagrzanego na 240 stopni piekarnika bez termoobiegu i pieczemy 18 minut ( nie dłużej!).
                    Wyciągamy pizzę z piekarnika i odstawiamy na chwilkę, żeby ostygła.



                    wtorek, 7 lutego 2012

                    Zupa meksykańska z nachosami

                           Niedawno pokazałam wam sposób na domowe nachosy i obiecałam pokazać także kilka smacznych sposobów na ich wykorzystanie. Pierwszym z nich jest zupa meksykańska, która podbiła całkowicie kubki smakowe mojej rodzinki. Jest szybka w przygotowaniu i bardzo syta między innymi za sprawą kurczaka, dlatego sprawdzi się także w roli głównego dania. Podałam ją z nachosami, które . Zamiast nachosów zupę można podać także z z łyżką śmietany i garścią świeżej pietruszki lub kolendry. Konieczne wypróbujcie :)


                       SKŁADNIKI ( na duży garnek):
                        -  1 duża pierś z kurczaka
                         -  2 litry bulionu drobiowego
                        -  1 czerwona papryka
                        -  1 żółta lub zielona papryka
                        -  1-2 papryczki chilli
                        -  1 puszka kukurydzy
                        -  2 puszki pomidorów
                        -  2 duże cebule
                        -  sól, pieprz
                          Dodatkowo:
                            -  nachosy

                               
                               
                               

                            piątek, 3 lutego 2012

                            Konkurs Walentynkowy Dilmah!

                                  Kochani, zgodnie z obietnicą zapraszam Was do udziału w herbacianym konkursie organizowanym z okazji zbliżających się Walentynek! Do wygrania są dwie wspaniałe nagrody, które na pewno umilą Wam zimowe wieczory:

                            1. Porcelanowa filiżanka i spodek z logo Dilmah


                            2. Herbata Dilmah A gift of the finest tea on earth

                            Różnorodna kombinacja, doskonała na co dzień jak również na poczęstunek dla gości. W pudełku znajduje się klasyczna kompozycja śniadaniowa English Breakfast (pełna w smaku, mocna, aromatyczna, pobudzająca); wyrazista herbata Earl Grey z olejkiem bergamoty; delikatna i orzeźwiająca zielona herbata Pure Green oraz cejlońska czarna herbata Dilmah Lemon o aromacie cytryny. 



                             A co należy zrobić, żeby wygrać te wspaniałe nagrody? To proste! 

                            Wyślij do mnie przepis na walentynkowy afrodyzjak z dodatkiem herbaty ( napój, danie wytrawne lub na słodko). Z pośród nadesłanych przepisów wybiorę trzy, które sama przygotuję, a następnie po ich degustacji ogłoszę zwycięzcę :)

                            Pomysły na przepisy możecie umieszczać poniżej w komentarzach (podając kontakt mailowy), na mikserze lub przesyłając je na maila: aromatyczneinspiracje@gmail.com do 14 lutego.

                            Powodzenia!

                            środa, 1 lutego 2012

                            Kurczak marynowany w herbacie z mandarynkami i liczi

                                   Czy używaliście kiedykolwiek herbaty jako składnika w swoich potrawach? Jeśli nie to koniecznie spróbujcie bo na prawdę warto :) Pomimo tego, że jestem wielką miłośniczką herbaty, to zawsze spożywałam ją wyłącznie w formie tradycyjnej lub jako składnik ponczów, które wręcz uwielbiam. Ostatnio jednak marka Dilmah zaproponowała mi, żebym spróbowała wykorzystać ją jako składnik potraw, które przygotowuje na bloga. Oczywiście byłam zachwycona tym pomysłem i nie mogłam odmówić:) 

                                    Na pierwszy ogień przygotowałam kurczaka marynowanego w herbacie z mandarynkami i liczi. Co to był za smak! Lekko ostry sos doskonale współgrał ze słodką mandarynką i z delikatnie różanym smakiem liczi. A co mogę powiedzieć o dodatku herbaty? Przede wszystkim zastosowałam ją do zamarynowania mięsa. Dzięki niej kurczak po usmażeniu zrobił się bardzo delikatny (podobny efekt jaki uzyskuje się po marynowaniu w jogurcie). Herbata podkreśliła smak kurczaka, lecz nie była bardzo wyczuwalna, dzięki czemu nie zdominowała dania. Następnie połączyłam ją z z sosem słodkim chilli i sokiem pomarańczowym. Efekt był fantastyczny, herbata sprawiła, że sos stał się troszkę łagodniejszy i niezwykle aromatyczny. Koniecznie wypróbujcie! A już jutro zapraszam Was ponownie do siebie na konkurs z herbacianymi nagrodami :)


                            SKŁADNIKI (dla 3 osób):
                            • 500 g piersi z kurczaka
                            • 3/4 szklanki zaparzonej herbaty Dilmah Lychee ( czarna z aromatem liczi) 
                            • 3 mandarynki
                            • 8 owoców liczi
                            • 1 żółta lub biała papryka
                            • 2 łyżki sosu słodkiego chilli
                            • 1 łyżka sosu sojowego
                            • 1/2 szklanki soku pomarańczowego (lub mandarynkowego)
                            • 1 łyżeczka przyprawy do kurczaka
                            • sól, pieprz

                            SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

                            1. Filet z kurczaka pokroić w paski. Wrzucić do miski i zalać sosem sojowym oraz połową przygotowanej herbaty. Odłożyć na bok na co najmniej 2 godziny. Po tym czasie kurczaka wrzucić na patelnię, doprawić solą i pieprzem i usmażyć. Pod koniec dodać przyprawę do kurczaka i dokładnie wymieszać.

                            2. Paprykę pokroić w paski, wrzucić na patelnię z kurczakiem. Dodać sos chilli, sok pomidorowy, pozostałą część herbaty, mandarynki i małe kawałki liczi. Gotować na bardzo małym gazie, aż papryka zmięknie a sos zmniejszy swoją objętość i zgęstnieje. Podawać z ryżem.